Pokazywanie postów oznaczonych etykietą H.davidbowie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą H.davidbowie. Pokaż wszystkie posty

środa, 27 czerwca 2012

A lesson for the future

0

A week ago one of my Heteropoda lunula escaped. I was feeding her and she managed to get out of the container through a very narrow hole. If it comes to Heteropoda ssp. (and Viridasius ssp. as well) NEVER EVER underestimate these spiders! I mean their pace, not venom. These are not the spiders that run, they literally teleport! It's not a joke! They can move so fast that you won't even realize the spider's not here. I'm usually too lazy to go to the bathroom and feed my spiders there. I always assume that being cautious will be enough. But in this case it's not enough. When my Heteropoda davidbowie were small, they were really wild. Once one of them escaped and it took it less than a second to teleport itself 2 meters away. Now, when they are adult, they are so docile that I could push them with a finger and they wouldn't even move. Coming back to the subject, I was very sorry about the loss of my H. lunula. But I still believed that it was possible to find the rascal. I even developed this habit of observing everything wherever I was at home. And yesterday, when I entered the bathroom, I found it on the ceiling (yes, this spider can move on any surface). Once I approached, it performed the jump of its lifetime-it jumped 3 meters down from the ceiling to the bath. It it was a tarantula, it would be a lethal jump for sure. But thanks to its long legs, it somehow cushioned the fall. It still wasn't easy to catch it as it was running like crazy over the bath.
Tydzień temu uciekła mi jedna Heteropoda lunula. Podczas karmienia udało jej się zwiać przez małą szparkę. Jeśli chodzi o Heteropoda ssp. (a także Viridasius ssp.) ZAWSZE trzeba pamiętać o ich tempie. To są pająki, które nie biegają, tylko się teleportują! Nie żartuję! Potrafią poruszać się w takim tempie, że nawet nie zorientujesz się, że pająka już tam nie ma. Zazwyczaj nie chce mi się karmić pająków w łazience. Zawsze wychodzę z założenia, że wystarczy ostrożność. Ale w tym przypadku to nie wystarczy. Kiedy moje Heteropoda davidbowie były malutkie były prawdziwymi dzikusami. Jak mi jeden raz zwiał, to przemieszczenie się 2 metry dalej nie zajęło mu nawet sekundy. A teraz, jak już są dorosłe, to wydaje się, że mogłabym je popychać palcem, a one i tak się nie ruszą. Wracając do tematu, było mi przykro z powodu utraty H. lunula. Ale madal wierzyłam, że gdzieś znajdę łobuza. Nawet już wyrobiłam sobie taki odruch przyglądania się wszystkiemu wokół w całym domu. I wczoraj, gdy weszłam wieczorem do łazienki, znalazłam dziada na suficie (tak, te pajuny chodzą po każdej powierzchni). Jak tylko podeszłam, mój pająk wykonał skok życia-skoczył 3 metry w dół z sufitu do wanny. Gdyby to był ptasznik, z pewnością byłby to śmiertelny skok. Ale dzięki długim odnóżom, udało mu się jakoś zamortyzować upadek. I tak nie było łatwo go złapać, bo zaczął szaleć po całej wannie.
This is how it looks today. I don't dare open the box at the moment. The spider was hungry and munched a big mealworm as soon as it calmed down (not the one in the photo, that's the spare one in case it's still hungry ;) ).
Tak wygląda dzisiaj. Nie mam w tej chwili odwagi otworzyć pudełka. Pająk był głodny i od razu wciął dużego mącznika (nie tego ze zdjęcia, ten jest na zapas gdyby jeszcze zgłodniała). 

Later that evening I made a breeding attempt of my Heteropoda davidbowie. I really can't say if my male is mature now. It's so easy to judge it in tarantulas, but in the case of true spiders it's a mystery. Anyway, the male looked a little interested in the female, but was too shy to approach it.
Tego samego wieczoru próbowałam dopuścić moje Heteropoda davidbowie. Naprawdę trudno powiedzieć czy mój samiec jest już dojrzały. Łatwo to ocenić u ptaszników, ale u pająków właściwych jest to dla mnie zagadką. W każdym razie, samiec wydawał się odrobinę zainteresowany samicą, ale był zbyt nieśmiały żeby się zbliżyć.
My female Heteropoda davidbowie is the most beautiful spider ever!!! <3
A moja samica Heteropoda davidbowie jest najpiękniejszym pająkiem!!! <3

niedziela, 26 lutego 2012

Belated New Year's resolutions

0

Okay, maybe not resolutions, but still good news :) Firstly, I want to say that I'm very lucky as almost all my mature spiders turned out to be females! I'm even more lucky because the spiders that I kept in twos are couples. That's REAL luck! Even my juvenile Heteropoda davidbowie will probably be of different sex as their colours are so different. Females have much brighter colours than males. Well, have a look at this!
Choć tytuł posta mówi o spóźnionych postanowieniach noworocznych, może nie będzie mowy o typowych postanowieniach, ale raczej o dobrych, jeszcze w miarę noworocznych, wieściach :) Po pierwsze, chciałam się pochwalić tym, że prawie wszystkie moje dojrzałe pająki okazały się być samicami! Na domiar tego, wszystkie pająki, których miałam po dwa okazały się być parami. To jest dopiero szczęście! Nawet moje podrostki Heteropoda davidbowie prawdopodobnie będą odmiennej płci. Wnioskuję tak na podstawie dużej różnicy w ubarwieniu. Samice mają o wiele bardziej intensywne kolory niż samce. To patrzcie na to!

I'm not sure if I'm going to breed Ephebopus murinus this year too. My poor old male died 2 months ago and I'm thinking of selling the female. Or maybe I'll buy her a new guy? :) At the moment I have two couples ready for sex ;) -Hapalopus triseriatus and Euathlus pulcherrimaklaasi. I'll try to breed the latter later, but today I have finally managed to encourage H. triseriatus to copulate :) After two failed attempts, when the female fell asleep while the male was digging in his teeth, today they did *it* ;D
Nie jestem pewna czy w tym roku będę znów próbować rozmnażać Ephebopus murinus. Mój biedny stary samiec umarł ze 2 miesiące temu i myślę o sprzedaniu samicy. A może kupię jej nowego faceta? :) Na chwilę obecną mam dwie pary gotowe na sex :) -Hapalopus triseriatus i Euathlus pulcherrimaklaasi. Spróbuję dopuścić te drugie później, natomiast dziś udało mi się zachęcić do kopulacji Hapalopus triseriatus :) Po dwóch nieudanych próbach, gdzie samica zasnęła podczas gdy samiec dłubał w zębach, dziś *to* zrobili ;D
The female was a bit too horny for the shy male who tried to escape, but she's a good girl and didn't eat him :)
Samica była nieco zbyt napalona przy nieśmiałym samcu, ale dobra z niej dziewucha i samca nie zjadła :)

I think that this year I'm going to add some new species to my husbandry. I'll probably try some beetles and snails.
Coś mi się wydaje, że w tym roku dodam kilka nowych gatunków do mojej hodowli. Prawdopodobnie spróbuję hodowli chrząszczy i ślimaków.

środa, 25 stycznia 2012

Afterchristmas break

0

(original post from 28th December 2011)
The spiders are resting after Christmas. Overfed E. pulcherrimaklaasi ...
Pająki mają poświąteczną labę. Przekarmiony E. pulcherrimaklaasi...
... and H. davidbowie too lazy to move.
...i H. davidbowie, który aż zamknął się w sobie.

Today I have finally made a decision which I'm a bit afraid of: to brumate my L. stellio brachydactyla and S. malachiticus. After several weeks of preperations (lowering the temperature, shortening the ammount of daylight, feeding less often) I placed my 4 lizards in plactic shoeboxes which I put into a wardrobe. I know this isn't the perfect place, but I had no other choice as my cats would be more than willing to take care of them should they be outside. This is my first brumation and I'm a little stressed out. I'll be checking them everyday so that I'll know everything's okay.
Z innych wieści, dziś w końcu zdecydowałam się na coś, czego trochę się boję: zimowanie L. stellio brachydactyla i S. malachiticus. Po wielotygodniowych przygotowaniach (obniżenie temperatury, skrócenie czasu naświetlania, rzadsze karmienie) przełożyłam 4 jaszczurki do plastikowych pudełek i umieściłam w szafie. Wiem, że nie jest to może najlepsze miejsce, ale gdziekolwiek na zewnątrz jaszczurki byłyby narażone na interwencję moich kotów, a przecież powinny mieć teraz całkowity spokój. To moje pierwsze zimowanie i trochę się boję. Będę codziennie sprawdzać czy wszystko gra.

And finally, Schlumbergera Samba Brasil in her full bloom:
I na koniec Schlumbergera Samba Brasil w pełni kwitnienia:

Spider update

0

(original post from 29th October, 2011)
I guess it's high time I made an update on my spider collection. Well, I'll begin with my little problem-I mean this:
Chyba najwyższy czas zrobić update na temat mojej pajęczej hodowli. Zacznę może od małego problemu-czyli od tego:
I was trying to sell my Ephebopus murinus spiderlings, but without any success. One idiot bought them all from me on Allegro (Polish equivalent of Ebay) and he didn't pay. I was waiting for the payment for long enough that I'm now stuck with them for the whole winter. It seems that it's too late for selling them this year as it's gotten pretty cold outside. But it looks like they are happy where they are, just look at those burrows :)
Próbowałam sprzedać moje maluchy Ephebopus murinus, ale bez powodzenia. Jakiś idiota kupił je wszystkie ode mnie na Allegro i nie zapłacił. Czekałam na wpłatę tak długo, że na dworze zrobiło się za chłodno na wysyłkę. Wygląda na to, że będą musiały u mnie spędzić całą zimę. Ale chyba jest im u mnie dobrze, takie ładne norki sobie porobiły :)


One of my Liocheles australasiae has eaten too much cake ;p
Jednak z moich Liocheles australasiae chyba zjadła za dużo ciastek ;p


Cyriocosmus ritae, C. leetzi, C elegans, Hapalopus triseriatus and Pseudohapalopus 'blue' have been given new homes. I hope they like them as much as I do.
Cyriocosmus ritae, C. leetzi, C elegans, Hapalopus triseriatus and Pseudohapalopus 'blue' dostały na stałe nowe domki.Mam nadzieję, że im podobają się tak jak mi.
Cyriocosmus leetzi already feels at home.
Cyriocosmus leetzi już się zadomowił.


I'm very proud of my Heteropoda davidbowie. Not so long ago they were so small that they were able to get out through the vent holes (that's why I had to cover them in half) and now they look like a barrel :D One of them is a little lighter...
Jestem bardzo dumna z moich Heteropoda davidbowie. Jeszcze niedawno przechodziły przez dziurki od wentylacji (dlatego musiałam zakleić je do połowy), a teraz już takie bąble się z nich zrobiły :D Jeden jest trochę jaśniejszy...
...than the other one.
...od drugiego.
With those dark legs they remind me a little bit of Idiothele mira.
Z tymi ciemnymi końcówkami odnóży przypomina mi trochę Idiothele mira.


One of my Paraphysa parvula has molted to a female and it knocks and knocks every night.
Jedna z moich Paraphysa parvula wyliniała na samicę i puka mi teraz po nocach.
Looks like the other one will be a male. At least I hope so ;)
Wygląda na to, że drugie będzie samcem. Przynajmniej mam taką nadzieję ;)

Honestly, I've had spiders for a few years and I still can't tell a juvenile male from a juvenile female apart. I know how an adult male looks like and that's it :(

Szczerze, mimo, że hoduję pająki od kilku lat, to nadal nie potrafię odróżnić niedorosłej samicy od niedorosłego samca. Wiem tylko jak wygląda dorosły samiec i to tyle :(

Euathlus pulcherrimaklaasi are said to be a couple, too. We'll see.
Euathlus pulcherrimaklaasi podobno też będą parką. Zobaczymy.


My male Ephebopus murinus looks horrible! He refuses to eat (when he recently ate after 2 months I was on cloud nine). He only thinks about the female.
Samiec-tatuś Ephebopus murinus wygląda okropnie! Nic nie chce jeść (jak ostatnio zjadł po 2 miesiącach to skakałam ze szczęścia). Tylko mu amory w głowie! (karapksie ;p )


The female at the same time aets for both of them and has so much energy that she has recently built a two-storey flat where the groundfloor is covered with elaborate carpet.
Samica natomiast lubi sobie pojeść za dwoje i ma dużo energii do pracy. Ostatnio zbudowała sobie dwupoziomowe mieszkanie, gdzie parter pokryty jest perskim dywanem :)


Homoeomma 'blue' still doesn't look so blue.
Homoeomma 'blue' nadal jakaś taka nie blue.


And here's a guy (even two guys) who will be VERY blue. Who will guess what it is? ;D It's going to be rather one of those miniture tarantulas. 
A tu mam cudeńko (a nawet dwa), które będzie BARDZO blue. Kto zgadnie co to? ;D Podpowiem, że pajączek należy do tych bardziej miniaturowych.


And if we're talking about blue, just look at those legs :D
A skoro już mowa o niebieskościach to spójrzcie na te nogi :D

Spiders

0

(original post from 4th May, 2011)
It's high time I presented my spiders :) I've been putting it off for too long. Before I strart, sorry for the poor quality of the shots-I don't have an ultra-good camera that would catch separate hairs on spiders' abdomen. I hope you won't get discouraged by that.
Najwyższy czas zaprezentować moje pajączki :) Coś długo z tym zwlekałam, ale już nadrabiam zaległości. Z góry przepraszam za jakość zdjęć-nie posiadam super aparatu, którym mogłabym robić zbliżenia na pojedyncze włoski na odwłoku. Mam jednak nadzieję, że to was nie zniechęci.

My first spider-Avicularia versicolor (9th instar). It's getting its adult colours.
Mój pierwszy pająk-dziś już L9-Avicularia versicolor. Pomału nabiera dorosłych kolorków.

Her neighbour is Avicularia Peru Purple, 9th instar too.
Jej sąsiadką jest Avicularia Peru Purple, również L9.

I have one more Avic-Avicularia diversipes 6th instar. She really looks better in reality.
Z Aviculariii posiadam również Avicularię diversipes L6. Zdjęcie zdecydowanie nie oddaje jej piękna.

I have two Brachypelmas: boehmei and smithi-both 9th instar. It's said that Brachypelmas are calm to the extent of boredom. Mine are more nervous. The moment you open the enclosure they start kicking hairs like crazy!
Posiadam dwie Brachypelmy: boehmei i smithi- obie L9. Mówi się, że Brachypelmy są tak spokojne, że aż nudne. Moje natomiast to straszne nerwusy. Ledwie otworzy się terra, a już wyczesują się jak szalone!




My favourite spider didn't want to cooperate this time. Chromatopelma cyaneopbescens 10th instar.
Moje ulubione ptaszątko nie chciało dziś współpracować-pokazała mi, że mam mnie dosłownie w tyle! Chromatopelma cyaneopubescens L10.

Ephebopus murinus is my first spider that has become adult. Unfortunately he's a boy.
Ostatnio mój Ephebopus murinus jako pierwszy z moich ptaszorów doszedł do dorosłości. Niestety wyliniał na samca.

I wanted him to have some fun, so I bought him a new house where he has already put a new carpet...
Żeby miał trochę z życia, kupiłam mu nowe mieszkanko, w którym już rozłożył nową wykładzinę...
...and I aslo bought a girl for him :D The girl is a little experienced, she even had a sac.
...a także...panienkę :D "Dziewczynka" jest już dosyć doświadczona, po kilku przygodnych znajomościach i kokonie.

My tiny Ephebopus cyanognathus prefers hiding, but I've recently cought him sunbathing and I even managaed to invite him for a little walk. It's a pity that he was hiding his beautiful blue teeth.
Mój malutki Ephebopus cyanognathus woli siedzieć w ukryciu, ale ostatnio przyłapałam go na opalaniu, a nawet zachęciłam do małego spacerku. Szkoda tylko, że tak bardzo zasłaniał swoje piękne błękitne ząbki.

Towards the end of last year I bought Aphonopelma seemanni blue form, 8th instar. Very rarely do I see her outside.
Pod koniec poprzedniego roku zamieszkała u mnie Aphonopelma seemanni blue form L8. Bardzo rzadko widzę ją na powierzchni.

Another spider that likes to hide is Tapinauchenius violaceus. Sometimes I don't even know if he's still alive.
Jest też Tapinauchenius violaceus L 7, który wychodzi z kryjówki tak rzadko, że nie wiem czy jeszcze żyje, czy już nie.

One of my nicest spiders is, 8th instar. Despite her entire tranquility, she has the soul of a crazy artist. She redecorstes her home as fast as her owner buys new spiders :D She won't get discouraged by any amount of soil! Even if there was a 30cm layer, she would build a complex construction with pillars.
Jednym z moich najmilszych pająków jest Grammostola pulchra L8. Pomimo wielkiego spokoju drzemie w niej dusza szalonej artystki. Przemeblowuje swoje domki w takim tempie jak jej właścicielka kupuje nowe ptaszniki :D Żadna ilość podłoża jej niestraszna! Choćby była tam 30cm warstwa, ona i tak zbuduje z tego skomplikowaną konstrukcję z kolumnami.

I also have a few dwarves:
W moim przyciasnym pokoju znalazło też dom kilka karzełków:
Cyriocosmus letzii
Cyriocosmus ritae
Cyriocosmus elegans
Hapalopus triseriatus
Pseudohapalopus sp. blue

I've recently got interested in true spiders. Unfortunately they are very hard to keep alive. They due to any reasons. My beloved jumping spiders Phidippus regius are hardest to keep. They are so tiny that sometimes they are even afraid of fruit flies. If you spray some water into their enclosure, thay can drown in the smallest drops of water. Among 8 jumping spiders I had, only one survived.
Ostatnio zagustowałam też w true spiders. Niestety bardzo ciężko utrzymać je przy życiu. Padają z byle powodu. Najtrudniej utrzymać moje ukochane skakuny Phidippus regius. Są tak maleńkie, że nieraz boją się muszek owocówek. Zwilży im się pojemnik trochę zbyt hojnie i topią się w kropelce wody. Na 8 sztuk, jakie miałam, został mi tylko jeden, na którego BARDZO uważam.
Jumping spiders are awesome! They're like tiny robots :D
Skakuny są niesamowite! Są jak małe robociki :D

I aslo have one tiny Lycosa singoriensis.
Mam też jedną maleńką Lycosa singoriensis.

And two Heteropoda davidbowie.
Oprócz tego, mam jeszcze dwie Heteropoda davidbowie.
They are real DEMONS OF SPEED!!! They don't walk, they don't run, they just teleport! If they wanted to run away, they wouldn't have any problem with that! You can't even see when they move. Fortunately, they move in a characteristic way-they move and stop immediately. Thanks to this, you know that even if they diappear, thay have to be nearby, not on the other side of the room, like in the case of some arboreal species :)
To są DEMONY PRĘDKOŚCI!!! One nie chodzą, nie biegają, ale teleportują się! Jakby chciały uciec, to nie miałyby z tym najmniejszego problemu! Nawet nie widać jak ruszą z miejsca. Na szczęście poruszają się takimi charakterystycznymi ostrymi ruchami-pędzą i się zatrzymują. Dzięki temu wiadomo, że jeśli znikły, to są gdzieś obok, a nie na drugim końcu pokoju jak to bywa z niektórymi ptasznikami nadrzewnymi :)