(original post from 4th May, 2011)
It's high time I presented my spiders :) I've been putting it off for too long. Before I strart, sorry for the poor quality of the shots-I don't have an ultra-good camera that would catch separate hairs on spiders' abdomen. I hope you won't get discouraged by that.
Najwyższy czas zaprezentować moje pajączki :) Coś długo z tym zwlekałam, ale już nadrabiam zaległości. Z góry przepraszam za jakość zdjęć-nie posiadam super aparatu, którym mogłabym robić zbliżenia na pojedyncze włoski na odwłoku. Mam jednak nadzieję, że to was nie zniechęci.
My first spider-Avicularia versicolor (9th instar). It's getting its adult colours.
Mój pierwszy pająk-dziś już L9-Avicularia versicolor. Pomału nabiera dorosłych kolorków.
Her neighbour is Avicularia Peru Purple, 9th instar too.
Jej sąsiadką jest Avicularia Peru Purple, również L9.
I have one more Avic-Avicularia diversipes 6th instar. She really looks better in reality.
Z Aviculariii posiadam również Avicularię diversipes L6. Zdjęcie zdecydowanie nie oddaje jej piękna.
I have two Brachypelmas: boehmei and smithi-both 9th instar. It's said that Brachypelmas are calm to the extent of boredom. Mine are more nervous. The moment you open the enclosure they start kicking hairs like crazy!
Posiadam dwie Brachypelmy: boehmei i smithi- obie L9. Mówi się, że Brachypelmy są tak spokojne, że aż nudne. Moje natomiast to straszne nerwusy. Ledwie otworzy się terra, a już wyczesują się jak szalone!
My favourite spider didn't want to cooperate this time. Chromatopelma cyaneopbescens 10th instar.
Moje ulubione ptaszątko nie chciało dziś współpracować-pokazała mi, że mam mnie dosłownie w tyle! Chromatopelma cyaneopubescens L10.
Ephebopus murinus is my first spider that has become adult. Unfortunately he's a boy.
Ostatnio mój Ephebopus murinus jako pierwszy z moich ptaszorów doszedł do dorosłości. Niestety wyliniał na samca.
I wanted him to have some fun, so I bought him a new house where he has already put a new carpet...
Żeby miał trochę z życia, kupiłam mu nowe mieszkanko, w którym już rozłożył nową wykładzinę...
...and I aslo bought a girl for him :D The girl is a little experienced, she even had a sac.
...a także...panienkę :D "Dziewczynka" jest już dosyć doświadczona, po kilku przygodnych znajomościach i kokonie.
My tiny Ephebopus cyanognathus prefers hiding, but I've recently cought him sunbathing and I even managaed to invite him for a little walk. It's a pity that he was hiding his beautiful blue teeth.
Mój malutki Ephebopus cyanognathus woli siedzieć w ukryciu, ale ostatnio przyłapałam go na opalaniu, a nawet zachęciłam do małego spacerku. Szkoda tylko, że tak bardzo zasłaniał swoje piękne błękitne ząbki.
Towards the end of last year I bought Aphonopelma seemanni blue form, 8th instar. Very rarely do I see her outside.
Pod koniec poprzedniego roku zamieszkała u mnie Aphonopelma seemanni blue form L8. Bardzo rzadko widzę ją na powierzchni.
Another spider that likes to hide is Tapinauchenius violaceus. Sometimes I don't even know if he's still alive.
Jest też Tapinauchenius violaceus L 7, który wychodzi z kryjówki tak rzadko, że nie wiem czy jeszcze żyje, czy już nie.
One of my nicest spiders is, 8th instar. Despite her entire tranquility, she has the soul of a crazy artist. She redecorstes her home as fast as her owner buys new spiders :D She won't get discouraged by any amount of soil! Even if there was a 30cm layer, she would build a complex construction with pillars.
Jednym z moich najmilszych pająków jest Grammostola pulchra L8. Pomimo wielkiego spokoju drzemie w niej dusza szalonej artystki. Przemeblowuje swoje domki w takim tempie jak jej właścicielka kupuje nowe ptaszniki :D Żadna ilość podłoża jej niestraszna! Choćby była tam 30cm warstwa, ona i tak zbuduje z tego skomplikowaną konstrukcję z kolumnami.
I also have a few dwarves:
W moim przyciasnym pokoju znalazło też dom kilka karzełków:
Cyriocosmus letzii
Cyriocosmus ritae
Cyriocosmus elegans
Hapalopus triseriatus
Pseudohapalopus sp. blue
I've recently got interested in true spiders. Unfortunately they are very hard to keep alive. They due to any reasons. My beloved jumping spiders Phidippus regius are hardest to keep. They are so tiny that sometimes they are even afraid of fruit flies. If you spray some water into their enclosure, thay can drown in the smallest drops of water. Among 8 jumping spiders I had, only one survived.
Ostatnio zagustowałam też w true spiders. Niestety bardzo ciężko utrzymać je przy życiu. Padają z byle powodu. Najtrudniej utrzymać moje ukochane skakuny Phidippus regius. Są tak maleńkie, że nieraz boją się muszek owocówek. Zwilży im się pojemnik trochę zbyt hojnie i topią się w kropelce wody. Na 8 sztuk, jakie miałam, został mi tylko jeden, na którego BARDZO uważam.
Jumping spiders are awesome! They're like tiny robots :D
Skakuny są niesamowite! Są jak małe robociki :D
I aslo have one tiny Lycosa singoriensis.
Mam też jedną maleńką Lycosa singoriensis.
And two Heteropoda davidbowie.
Oprócz tego, mam jeszcze dwie Heteropoda davidbowie.
They are real DEMONS OF SPEED!!! They don't walk, they don't run, they just teleport! If they wanted to run away, they wouldn't have any problem with that! You can't even see when they move. Fortunately, they move in a characteristic way-they move and stop immediately. Thanks to this, you know that even if they diappear, thay have to be nearby, not on the other side of the room, like in the case of some arboreal species :)
To są DEMONY PRĘDKOŚCI!!! One nie chodzą, nie biegają, ale teleportują się! Jakby chciały uciec, to nie miałyby z tym najmniejszego problemu! Nawet nie widać jak ruszą z miejsca. Na szczęście poruszają się takimi charakterystycznymi ostrymi ruchami-pędzą i się zatrzymują. Dzięki temu wiadomo, że jeśli znikły, to są gdzieś obok, a nie na drugim końcu pokoju jak to bywa z niektórymi ptasznikami nadrzewnymi :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz